niedziela, 15 marca 2015

w fiolecie

Zanim przejdę do tego co przyszłam pokazać, chciałam wszystkim bardzo bardzo bardzo podziękować za wszystkie miłe słowa które zamieściliście w komentarzach pod poprzednim postem. Bardzo miło że wam też się NOVA podoba - ja się ciągle nie mogę napatrzeć :D

A teraz kolejny obrazek Ty Wilsona na moim warsztacie - obrazek wyszyty w zeszłym roku, ale dopiero teraz, baaaardzo długo po wręczeniu właścicielce, został wyszyty napis z datą. No i teraz można pokazać:D

Belfast Antique White 32 ct
Mulina DMC 2 nitki
Nina's Thread Hand Dyed RED GRAPE


Zdjęcia wyszły przekłamane bo robione po nocy. Kolor materiału jest taki jak przy Magnolii i jej koleżankach, więc w rzeczywistości dużo lepiej się prezentuje.

W oryginale kwiaty były w innych kolorach, ale ze względu na upodobania osoby obdarowywanej chciałam fioletowe, i cieniowana nitka od Niny pięknie się wpasowała. Tak mi się nawet bardziej podoba niż oryginał.


czwartek, 5 marca 2015

396 / 396

Tytuł mówi wszystko, prawda?:)

Nadeszła w końcu wiekopomna chwila kiedy skończyłam NOVĄ - nawet skończyłam ją sporą chwilę temu, ale ciągle się do wpisu przybrać nie mogłam :D

Nova by Genny Morrow w moim wykonaniu:)

Pierwszy wpis na temat przygotowań do Novej ma datę 03.03.2011 roku. A pierwsze 10 wyszytych kwadratów pokazane było 10.03.2011 roku. Muszę przyznać że mnie to zaskoczyło - jakoś cały czas w moje głowie było że minęły 3 lata, a tu już 4 za pasem. Wyrobiłam się rzutem na taśmę przed rozpoczęciem 5 roku:)


  


Nova to wzór zaprojektowany przez Genny Morrow, wspaniałą amerykańską projektantkę i nauczycielkę techniki needlepoint. Składa się z 396 kwadracików, każdy o boku 12 nitek. Całość ma wymiar 216 x 264 nitki, co na monocanvie 18" na której się wyszywa daje powierzchnię 30.5 x 37 cm w przybliżeniu. Każdy z kwadratów jest inny, w schemacie szczegółowo opisany zarówno jeśli chodzi o kolory jak i o ściegi. 

Większość z tych minionych lat Nova przestała w szafie opatulona w powłoczkę na poduszkę - sposób zabezpieczenia przez zakurzeniem pracy:) Wyszywanie jej wiązało się z dużą ilością miejsca potrzebnego na rozłożenie całego majdanu - w Novej mamy 86 kolorów nici DMC i 33 kolory nici Anchora. Wg rozpiski ze schematu zaprojektowane było także użycie nici Eva Rosenstand, które nawet w Stanach ciężko zdobyć w tej chwili. Na całe szczęście Genny Morrow rozpisała zamienniki na DMC i Anchor.




Jak już wyciągałam Novą z szafy na światło dziennie, to wciągała jak narkotyk. Mimo późnej godziny i często perspektywy wstania przed szóstą, chciało się wyszywać dalej. Na zasadzie "jeszcze jeden kwadracik i idę spać".
A po tym jednym jeszcze jeden i jeszcze jeden i pierwsza w nocy na zegarze :D


Na pewno ja oprawię, ale to za jakiś czas dopiero, chociaż już wiem gdzie zawiśnie.
Więc za jakieś parę lat kolejnych można się spodziewać zdjęcia oprawionej Novej.

I to by było na tyle jeśli chodzi o never ending story pod tytułem Nova. Jakoś trudno się pogodzić z tym że to już koniec :D Oczywiście to nie jest tak że nie mam co robić - ilość prac zaczętych przechodzi wszelkie wyobrażenie :D Ale jakoś tak czegoś brak, tak długo była ze mną :D


P.S. Ladies wyszywające Novą - pokażcie swoje:)