piątek, 28 października 2011

Już po :)

Przez cały październik miałam jedną mantrę - aby do soboty, aby do soboty, aby do soboty ;)

W zeszłą sobotę moja młodsza i jedyna siostra wyszła za monż :)

Że się zaręczyli wiadomo było pół roku temu, że chcę jej wyszyć jeden z obrazków Ty Wilsona wiedziałam od bardzo dawna. A dwa tygodnie przed ślubem zorientowałam się że na śmierć o tym zapomniałam :) Zaczął się więc wyścig z czasem, który nie bez trudu ale udało mi się wygrać :D

Zdjęcia bardzo marne, bo robione ciemną nocą 20 godzin przed ślubem tuż przed zapakowaniem :) Nie udało mi się uniknąć odbłysku lampy niestety :(


Belfast Antique White 32 ct
Mulina DMC czarna 2 nitki
Ręcznie farbowana Gloriana Cranberry 2 nitki


I jeszcze dwie fajne bardzo wg mnie atrakcje z wesela:

- zamiast popularnych w kręgach wschodnich skąd się obie rodziny wywodzą kokardek, było buttony, znaczki z grafikami pary "młodej".



- fotokabina - przez trzy godziny była ustawiona fotokabina, do tego całe pudło gadżetów typu kapelusze, peruki, okulary, sztuczne wąsy i temu podobne. W czasie jednej "sesji" powstawały cztery zdjęcia, które potem odbierało się wydrukowane w formie pocztówkowej, z imionami młodych i datą ślubu.



A na koniec piękna panna młoda i przystojny pan młody - mam nadzieję że mnie nie obedrą ze skóry za tą publikację :D



Ufff, teraz jeszcze wyleczyć zapalenie krtani i będzie można wrócić do starego trybu dnia powszedniego :)

16 komentarzy:

  1. Yenulko, śliczna Młoda Para! Niech im życie pod nogi róże składa, niech sobie żyją w zgodzie i spokoju, miłości i wzajemnej fascynacji!

    Obrazek świetny!

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystkiego najlepszego młodej parze!!!
    Pomysł z kabiną super!!
    Cieszę się że masz już za sobą tą sobotę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęścia młodej parze! Obrazek śliczny, lubię tę serię haftów. A Ty zdrowiej i ciesz się, że już po tej sobocie.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczęścia dla Młodych :-)
    A Tobie zdrowia zyczę :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie cuda :D a pomysły po prostu świetne. Yenulku ślicznie wyglądałaś na ślubie :) ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. obrazek piękny. pomysł z kabiną bombowy, a młodej parze szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajowe atrakcję weselne no i pamiątka ślubna prześliczna ;o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aga, ależ Ci ślicznie w kapelusiku!!! Musisz taki nosić - kanieczna!
    Dobrze że wesele już za Tobą - a po nim choćby i potop, pamiętasz?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ piękna Para Młoda, sto lat! I gorzko :)
    Ja myślę, że wesele się udało, dlatego ta krtań taka zdarta... ;) Zdrówka życzę!

    PS: ładniutki prezent!

    OdpowiedzUsuń
  10. 1. Obrazek Wilsonowy - mega piękny.
    2. Para młoda - przeurocza.
    3. Pomysł z buttonami - rewelacyjny
    4. Pomysł z fotokabiną - aż brak mi słów.
    Genaralnie jestem pod takim wrażeniem wszystkiego, że więcej nic nie napiszę ;o)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ladies - wielkie dzięki za miłe słowa i za życzenia dla młodej pary:)

    Mela - zawstydzasz mnie ;)

    Ania - kochana, jak ma mam chodzić po ulicy w rekwizytach teatralnych? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacyjny prezent, kabina super pomysł, ale Kochana moja TY w cylinderku .. milion dolarów !

    OdpowiedzUsuń
  13. Nieco spóźnione;), ale przekaż siostrze życzenia samych dobroci na nowej drodze życia:))
    Zdjęcia cudne, pięknie razem wyglądacie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie prezenty ślubne. Są trwalsze niż kartki z życzeniami. Dużo szczęścia dla Młodych.
    Pozdrawiam
    P.S. A ja znam osobiście Twoją siostrę i mój mąż też. Chodziliśmy wszyscy troje do jednej klasy w podstawówce. Trafiając na Twojego bloga i przeglądając tę notkę nie mogę się nadziwić jaki ten świat jest mały!

    OdpowiedzUsuń
  15. Enyo, szczęka mi opadła i leży pod biurkiem :D

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw ślad ...