poniedziałek, 28 lutego 2011

Ćwierć finisz

1/4 skończona - chociaż może powinnam napisać że 1/5 - zostały jeszcze trzy rogi i mereżka przecież :D

Ale cieszę się że chociaż jeden jest w całości - nie do końca mi się podoba bo na środku wzoru są "ciężkie" wypełnienia a po bokach "lekkie", powinno być chyba odwrotnie, ale jak na materiał szkoleniowy chyba nie jest źle :)











A z tematów nierobótkowych - wczoraj, w wieku 4 lat, 4 miesięcy i 17 dni młody opanował obsługę myszki komputerowej.

O matko! :)

15 komentarzy:

  1. Yen - szwarcwald powala. Młody za pół roku będzie programistą!

    OdpowiedzUsuń
  2. eee tam, wczesnie zaczyna ;) mój ma 3 lata 3 miesiące i 7 dni i włącza komputer nogą, potrafi już sam sobie bajki włączyć, gra w gry dla przedszkolaków i w grę MMORPG po której porusza się lepiej niż rodzice (chwilami). no i od wczoraj potrafi zupełnie sam wyłączyć komputer :P to się nazywa wczesne początki.
    A hafcik obłędny! jestem nim absolutnie zauroczona, ale opieram się dalej :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten haft śni mi się po nocach non stop.
    Ale ciągle czasu brakuje.
    Moje gagatki zaczynały chyba wcześniej ;O)
    Marek ma niespełna 5 lat, a komputer ma już opanowany ;O)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny haft.
    Co do dziecięcych umiejętności komputerowych to....przestałam się dziwić po tym jak kilka razy do kompa sidła moja najstarsza córka i teraz śmiga bez mojej pomocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny, chętnie zobaczyłabym jak się haftuje np. takie zygzaczki w sercu, albo tę plecionkę w tulipanie
    Pozdrawiam i podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  6. No ja wiem że dzieci teraz wcześnie zaczynają - my nigdy młodego nie zachęcaliśmy do komputera, wręcz izolowaliśmy go trochę bo uważamy, że ma jeszcze czas i zdąży to wchłonąć - natomiast przyszedł widocznie czas, i stało się :D Czuję się jak by jakiś przełom nastąpił :D

    Janola, niektóre wypełnienia mam sfotografowane, będą w dalszej części "tutoriala" - natomiast jeśli chodzi o schodki w sercu to nie mam zdjęcia, mogę Ci to rozrysować z grubsza jak chcesz.

    Kochani, bardzo dziękuję za miłe słowa - mobilizują mnie do dalszej pracy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Aguś ja tam nie wiem zupełnie dlaczego - mi się podoba i to bardzo! I masz już skończony jeden motyw - gratuluję :)

    A co do nowych umiejętności Pawełka to powiem wprost: masz teraz przechlapane. Do swojego komputera się już nie dostaniesz ....

    OdpowiedzUsuń
  8. Ania, a nie wydaje Ci się że środek motywu jest za ciężki?

    A co do komputera - dzięki boku za laptopa :D

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja czekam na dalsze części tutoriala :-).
    Mam trochę doświadczenia w hardangerze, w richelieu może wykorzystam je. Powiedz mi proszę ile nitek pokrywasz haftem w tym sercu, czy wysnuwasz tu jakieś nitki. Serwety raczej nie popełnię, ale mam zachomikowany obrazek z Leny właśnie z tym haftem i tak sobie czekał...może już czas
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. pięknie wyszło - nic nie jest za ciężkie :)
    Oj dobrze dobrze że masz laptopa bo to szok :) że młody już ogarnia kompa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Magda, włączyć go to on potrafił już 1,5 roku temu. Ale do tej pory "grał z tatą" - czyli tata grał a synek się przyglądał. Teraz już prostych gier próbuje sam :)

    Janola, w sercu przed wyszywaniem wyciąga się nitki - cztery zostają piątą wyciągamy. Pokażę to w którymś kolejnym wpisie, bo o ile zacząć można od którejkolwiek nitki, o tyle w drugą stronę trzeba zachować symetrię w stosunku do linii środkowej wzoru. Na pewno dasz radę :)
    A z której Leny to jest obrazek?:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lena Rękodzieło z grudnia 2010 wydanie rosyjskie.
    Jak tak się przyglądam, to nie jestem pewna czy to haft ze Schwalm... podobny.
    Może Ci podeślę fotkę
    Pozdrawiam i dzięki za wyjaśnienia

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam wrażenie, że teraz dzieci rodzą się z umiejętnościami, których ja, być może, nigdy nie opanuję :))))

    Nadal jestem zakochana w hafcie ze Schwalm, a jak zobaczyłam to Twoje ćwierć finiszu to zaniemówiłam. Na zdjęciach nic nie jest za ciężkie, wygląda rewelacyjnie !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też nie wiem, co tu jest za ciężkie, ja się po prostu tym haftem zachwycam!
    Gratulacje dla młodego za opanowanie nowych umiejętności!

    OdpowiedzUsuń
  15. Misteria Maestro Robótkowe! Zwłaszcza zygzak w sercu na rogu jest zachwycający!

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw ślad ...