wtorek, 30 marca 2010

Jajco po liftingu

Przerobiłam jajco na kartkę.

Powiedzenie, że jestem z niej zadowolona, było by ogromny nadużyciem z mojej strony ;)



Może i scrap jest tym co tygryski lubią najbardziej, ale na pewno nie tym co im dobrze wychodzi ;)

Karta ma do przebycia bardzo długa drogę, więc trzymajcie kciuki żeby się gdzieś nad oceanem nie rozpadła ;)

11 komentarzy:

  1. Wow! A czemu nie jesteś z niej zadowolona?? Jest super! I ma takie "moje" kolory :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. A bo jakaś taka kanciasta i bezkształtna wyszła i czegoś jej brakuje, nie mam pojęcia czego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz co yen? Się czepiasz zwyczajnie i już!

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie się tam bardzo podoba:)
    fajny ten falowany brzeg

    OdpowiedzUsuń
  5. Ata, powiadasz? :)

    No dobra, przemyślę swoje podejście ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko dokładnie myśl ;-D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kartka cudna! I już!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej malkontentko! Masz cudną kartkę! O jedną więcej niż ja :) I jedno jajo więcej niż ja. Błagam ... wyszła absolutnie śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale piękna!!!! U mnie na chęciach się skończyło!

    OdpowiedzUsuń
  10. Aga kartka wyszła super!!!!! i ja nie przyjmuję żadnego na nią narzekania i tyle!!

    OdpowiedzUsuń
  11. poszłam sprawdzić w słowniku kto to malkontent (tu ten tarzający się po podłodze) :) i wyszło mi na to że Ania miała rację ;)

    Bardzo wam dziękuję za dobre słowo, czuję się podbudowana psychicznie z rana :D

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw ślad ...